Zapowiada się mroźnie. Ja jadę jeszcze w okolice polskiego bieguna zimna, czyli w Góry Izerskie. Dzisiaj rano było tam -18 stopni. Mam nadzieję, że na moje narciarskie wyprawy jednak trochę mróz zelżeje ;-)
Dużo słońca i miłych spacerów na świeżym powietrzu życzę wszystkim odwiedzającym mój blog :-))