Takich formacji skalnych w okolicy jest sporo. Te nie są najbardziej popularne, więc mogliśmy liczyć na więcej spokoju, niż na przykład na Skałach Adrszpaskich.
W górach nie ma już śniegu, gdzieniegdzie tylko jakieś łaty można dojrzeć, ale wiosna jest dopiero na samym początku. Co widać na moich zdjęciach.
Skałki zachwycają bogactwem form. Wiele z nich ma swoje nazwy, przeważnie odzwierzęce.
Mnie jednak najbardziej spodobała się kamienna brama,
przez którą rozciągał się taki piękny widok:
Albo taka skała, którą nazwaliśmy Sezamem:
Inne ciekawe okazy:
Z bezlistnego o tej porze lasu skały wystają jak głowy: